Po pierwszych trzech miesiącach, które są kluczowe, mama może trochę odetchnąć. Nie tylko psychicznie ale również fizycznie.
Po trzech miesiącach
powinny ustąpić mdłości i jadłowstręt. W moim przypadku tak właśnie się stało.
W czwartym miesiącu poczułam się znacznie lepiej. Wrócił mi apetyt do jedzenia
i apetyt na życie.
W drugim trymestrze
zaczniemy obserwować wzrost wagi mamusi. Nasz maluszek zacznie etap wzrostu.
Nie tak intensywny jak w III trymestrze ale spore emocje wzbudzi zaokrąglony
brzuszek. Warto postawić na wygodę i zrezygnować z obcisłych jeansów.
Bardzo często (przynajmniej
tak było w moim przypadku) mama zacznie odczuwać zawroty głowy. Często tak
silne, że trzeba usiąść aby nie zemdleć. Wiąże się to z tym, że maluch zaczyna
pobierać z naszego organizmu coraz więcej składników odżywczych. Ważne aby
zawsze mieć przy sobie zastrzyk energii. Tzn. coś pożywnego do jedzenia np.
banany albo figi. Często osłabienie przychodzi znienacka i może być groźne, jeśli jesteśmy
same w miejscu publicznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz