Jak
już wspominałam ciąża to czas kiedy kobieta powinna w sposób szczególny
dbać o własne zdrowie. Szczypta ostrożności w stosunku do spożywanych
posiłków nie zaszkodzi. Ważne aby nie popaść w paranoję.
Których składników pokarmowych powinna unikać przyszła mama?
Surowych
ryb oraz mięs - krwiste steki, sushi, tatar to produkty, które mogą
zawierać sporo bakterii w tym jaja pasożytów. Kategorycznie należy
wykluczyć te produkty z diety.
Surowe jaja - tak samo jak
wspomniane wyżej produkty surowe jaja mogą zawierać baterie w tym
bakterie salmonelli. Należy dokładnie myć jaja przed obróbką cieplną.
Nie należy zapominać również o myciu rąk po kontakcie z surowym
produktem.
Niektóre zioła - tymianek, rozmaryn mają działanie
rozkurczowe co możne powodować poronienia; chmiel, żeń-szeń mogą
powodować trwałe uszkodzenia płodu; aloes może powodować przedwczesne
skurcze macicy.
Wątroba - na temat wątroby jest wiele skrajnych
opinii. Wątroba jest bardzo zdrowa ale kumuluje w sobie wiele toksyn
oraz magazynuje witaminę A w postaci retinolu co może być szkodliwe dla
płodu. Dla pewności sugeruję wykluczenie wątroby z diety przyszłej mamy.
Niemyte
warzywa i owoce. Nie należy spożywać sałatek z owoców i warzyw jeśli
istnieje ryzyko, że mogą być przygotowane w niehigienicznych warunkach.
Mam tutaj na myśli przydrożne budki z jedzeniem.
Sery pleśniowe -
zawarte w nich bakterie, mogą powodować szkodliwe zatrucia pokarmowe,
których kobiety w ciąży powinny unikać. Po obróbce cieplnej ser
pleśniowe nadają się do spożycia.
Jak widać składników
pokarmowych, których należy unikać w ciąży jest niewiele. Racjonalna
dieta i mądry wybór jedzenia w ciąży to ważny czynnik dobrego
samopoczucia mamy i dziecka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz