niedziela, 14 lutego 2016

Pierwsze Walentynki w trójkę

W tym roku pierwszy raz jesteśmy w Walentynki w trzy osoby. Nie jest już jak dawniej, nie będzie romantycznej kolacji przy świecach, rozmów do białego rana i nie będzie spacerów przy świetle księżyca. Będzie za to wieczór z naszym małym skarbem, bez którego nie wyobrażam sobie mojego życia.
Walentynki to czas kiedy w powietrzu czuje się magię miłości. Nie jestem zwolennikiem miłości na pokaz, ale z drugiej strony dni takie jak dzisiaj urozmaicają związek. Fajnie jest się zatrzymać w biegu życia codziennego i skupić się na drugiej osobie. Szczególnie trudno jest kiedy nagle w związku pojawia się jeszcze jeden człowiek, który nagle staje się najważniejszy w rodzinie.
W tym okresie partnerzy często borykają się z uczuciem samotności. Myślę, że najważniejsze jest rozmawiać o potrzebach obu partnerów i umiejętność szukania kompromisów. Związek nie opiera się jedynie nad wspólną opieką nad dzieckiem a na miłości i zrozumieniu. Nigdy nie bój się mówić o własnych uczuciach i walcz o swoje szczęście!
Z okazji Walentynek życzę Wam moje drogie, kochane mamy dużo, dużo miłości!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz